Rower w zimie na balkonie

Najzimniejsza pora roku zbliża się wielkimi krokami. Za oknem pada deszcz, wieje silny wiatr, a noce już teraz potrafią być bardzo mroźne. Jest to doskonały czas, by pomyśleć o prawidłowym zabezpieczeniu naszego jednośladu, tak by przetrwał zimę w nienaruszonym stanie.

Wielu rowerzystów mieszkających w bloku, boryka się z dylematem gdzie przechować swój pojazd, by nie przeszkadzał w codziennych czynnościach i jednocześnie zajmował stosunkowo mało miejsca. Nie mając garażu ani rozległej powierzchni w komórce, rower często ląduje na balkonie. Jest to bardzo ryzykowne rozwiązanie, ponieważ niekorzystne warunki atmosferyczne mogą negatywnie wpłynąć na stan techniczny poszczególnych jego części.

Co dzieje się z rowerem wystawionym na mróz?

Rower pozostawiony bez ochrony na balkonie z pewnością jest łakomym kąskiem dla złodzieja. Odnotowano już wiele przypadków, gdzie drugie czy nawet trzecie piętro nie stanowiło przeszkody w kradzieży. Balkon w zasadzie nie stanowi żadnej formy ochrony, również przed deszczem i mrozem, ponieważ rower przez całą dobę wystawiony jest na działanie niskiej temperatury, wilgoci i zamarzających drobinek lodu.

W momencie gdy pada deszcz, woda dostaje się do napędu, łożyska lub między szczeliny łańcucha, a zimą kropelki te zamarzną, co może spowodować pęknięcie niektórych elementów. Metalowe części z pewnością będą narażone na korozję i rdzę, staną się bardziej kruche oraz podatne na uszkodzenia w późniejszym czasie. Ponadto, olej w amortyzatorach przy minusowych temperaturach traci swoje właściwości, a łańcuchy zaczynają trzeszczeć.

Dwa alternatywne rozwiązania podczas zimy

Po pierwsze, znacznie bezpieczniej będzie trzymać rower w domu, wykorzystując na przykład specjalne haki na ścianę. W ten sposób zyskamy nieco miejsca, a wiszący rower nie powinien sprawiać problemów. Jednakże, metraż mieszkania może nie pozwolić na takie działanie i niekiedy jedynym rozwiązaniem jest balkon. Nie można jednak ot tak wystawić roweru na mróz, trzeba go najpierw dobrze przygotować i zabezpieczyć solidnym pokrowcem.

Przede wszystkim powinniśmy dokładnie umyć nasz jednoślad, czyszcząc z zalegającego błota i smaru. Łańcuch oraz kasetę warto namoczyć w benzynie, a następnie wytrzeć do sucha. Łańcuch dodatkowo można posmarować specjalnym olejem, a hamulce i przerzutki starannie wyregulować. Tak przygotowany pojazd należy ochronić przed wilgocią wybierając wysokiej jakości pokrowiec na rower.

Ważne, aby materiał wykonany był z włókniny polipropylenowej nie przepuszczającej wilgoci, ale jednocześnie z funkcją oddychania tkaniny. Pokrowiec na jednoślad musi być wystarczająco duży, by w całości i bardzo szczelnie zakrył wszystkie elementy pojazdu.